 |
|
 |
 |
|
|
|
Ona i On to była miłość prosta
Złączył ich los i jedno słowo - zostań
Ona i On wierzyli w to, że razem będą żyć
Wierzyli w to
Ona i On znaleźli, ocalili ten czysty ton
Co każe się nie mylić, że Ona, On
Dla siebie są i razem będą żyć
Wierzyli w to, wierzyli w to
Że nieśmiertelni są
Gdy miłość trwa, silniejsza jest niż zło
Ochrania ich spokojny dom, aż ich znalazła noc
Pośrodku dnia, pobladłych, noc
Zabrała nagle, zabrała ją
Zabrała noc...
Ona i On to było szczęście wielkie
Wzięła Ją noc
Jak fali dłoń muszelkę
Słowa tracą sens
Po śmierci miłość już poza nimi jest
W milczeniu jest
Gdy słowa gasną nie pytaj, czemu
Los chciał to odebrać Im
Daj ciszy zasnąć
Niech otuli ich jak dym
Historii tej kilka tych niemądrych łez
Nie wstydź się łez...
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: mik
czytano: 1766 razy
|
Fragment na dzis:
Pidżama Porno : Ulice jak stygmaty
Wieki całe Zbawiciela czekali
A gdy ów się już narodził
czym prędzej go ukrzyżowali, psychopaci
kopiący groby waszej wiary
kopiący groby waszej wiary
Klerykalna zaraza jest wytworem szatana
Tak jak podłość i nienawiść dookoł-
|
a ołtarza
Piętno krzyża przypisane dla każdego
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
My tutaj tacy słabi
Tacy jak ci, co go krzyżowali
Świeci, kaci, ich ofiary
A w kwestii wiary
Poboż-
|
ne baranki, błędni rycerze
czynią posty, odmawiają pacierze
że aż czasem czuję swąd
z inkwizycyjnych stosów
My tutaj tacy słabi
Tacy jak ci, co go krzyżowali
Świeci, kaci, ich ofiary
A w kwestii wiary
Pobożne baranki, b....
|
|
|
 |