 |
|
 |
 |
|
Urszula - Co się z Tobą dzieje
|
|
Nie bój się i zamknij oczy
uspokój się i nie płacz w nocy
przecież to już dawno skończyło się
nie udawaj, wież że to koniec
nie opanujesz drżenia dłoni
kiedy znów go widzisz
czemu swych myśli się wstydzisz, boisz się...
jeszcze nie wiesz jak mu to powiesz
że ty i on to woda i ogień
i starasz się zrozumieć dlaczego on...
nigdy nie miał do ciebie żalu
i taką właśnie kochał cię całą
przecież wiesz jak kłamać
umiesz tak dobrze udawać
nie wierzysz w nic...
wiem to rani cię
wykrzyczałaś to przez sen
nie wiesz już ci się dzieje, z tobą się dzieje...
tak wiem to gubi cię, nieustanny wielki lęk
nie wiesz już ci się dzieje, z tobą się dzieje...
siedzisz tu samotnie dziewczyno
i wmawiasz sobie ten romans minął
a może go nie było, nie wiesz już...
nie udawaj że dalej biegniesz
pod bezpiecznym, własnym niebem
tak chciałaś mieć wolność
teraz masz swoją samotność
nie wierzysz im...
nie, nie, nie wiem to rani cię
wykrzyczałaś to przez sen
nie wiesz już co się dzieje, z tobą się dzieje...
tak wiem to gubi cię, nieustanny wielki lęk
nie wiesz już co się dzieje, z tobą się dzieje...
ja wiem to rani cię, wykrzyczałaś to przez sen
nie wiesz już co się dzieje, z tobą się dzieje...
tak wiem to gubi cię, nieustanny wielki lęk
nie wiesz już co się dzieje, z tobą się dzieje...
nie bój się i zamknij oczy
uspokój się, nie płacz...
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: mik
czytano: 2054 razy
|
Fragment na dzis:
Liroy : Moja autobiografia
I
Minęło 27 lat od kiedy przyszedłem na świat
71 rocznik - Kielce
moje miasto, moja mała ojczyzna
zajebista
to jest oczywista sprawa
mój dom to pocieszki a pocieszki to zabawa
stary taka właśnie klima
czy lato czy zima, -
|
deszcz czy słońce
zawsze tam było na maxi bez końca
od małego musiałem stawiać życiu czoła
podwórko, kumple to była dla mnie szkoła
stary
imprezy, kanciapy, godziny policyjne, wojny osiedlowe
niewinne dzieciństwo - stary zapo-
|
mnij
nie jedna osoba jeszcze nie raz to wspomni
jak to było kiedy osiedle się bawiło
wspomnimy nie raz jak to wtedy stary było
II
Od dzieciństwa miałem tylko same problemy
ciągłe kłopoty ze szkołą
ojcem - bez ści....
|
|
|
 |