 |
|
 |
 |
|
Toples - Straciłaś cnotę
|
|
To było nocą, gdy księżyc jasno świecił
wiesz już na pewno- nie bedzie z tego dzieci
Tak to bolało, choć sama nie wiesz czemu
Jak to się stało,oddałaś się Rudemu
ref.
Straciłaś cnotę, bo co?
Bo sama tego chciałaś
Straciłaś cnotę i co?
I już nie będziesz miała.
Straciłaś cnotę, bo co?
Bo on nalegał wciąż.
Choć coś straciłaś, to też zyskałaś wiele,
I nie żałujesz bo przecież warto było
Pamiętasz dobrze jak bardzo chciałaś wiedzieć
Co bedzie potem-dziś jesteś już kobietą
ref.
Straciłaś cnotę, bo co?
Bo sama tego chciałaś
Straciłaś cnotę i co?
I już nie będziesz miała.
Straciłaś cnotę, bo co?
Bo on nalegał wciąż.
Straciłaś cnotę, bo co?
Bo sama tego chciałaś
Straciłaś cnotę i co?
I już nie będziesz miała.
Straciłaś cnotę, bo co?
Bo on nalegał wciąż.
To było nocą, gdy księżyc jasno świecił
wiesz już na pewno- nie bedzie z tego dzieci
Tak to bolało, choć sama nie wiesz czemu
Jak to się stało,oddałaś się Rudemu
ref.
Straciłaś cnotę, bo co?
Bo sama tego chciałaś
Straciłaś cnotę i co?
I już nie będziesz miała.
Straciłaś cnotę, bo co?
Bo on nalegał wciąż.
Straciłaś cnotę, bo co?
Bo sama tego chciałaś
Straciłaś cnotę i co?
I już nie będziesz miała.
Straciłaś cnotę, bo co?
Bo on nalegał wciąż.
Straciłaś cnotę...
Straciłaś cnotę...
Straciłaś cnotę, bo co?
Bo sama tego chciałaś
Straciłaś cnotę i co?
I już nie będziesz miała.
Straciłaś cnotę, bo co?
Bo on nalegał wciąż.
Straciłaś cnotę, bo co?
Bo sama tego chciałaś
Straciłaś cnotę i co?
I już nie będziesz miała.
Straciłaś cnotę, bo co?
Bo on nalegał wciąż
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: Administrator
czytano: 4444 razy
|
Fragment na dzis:
Liroy : Moja autobiografia
I
Minęło 27 lat od kiedy przyszedłem na świat
71 rocznik - Kielce
moje miasto, moja mała ojczyzna
zajebista
to jest oczywista sprawa
mój dom to pocieszki a pocieszki to zabawa
stary taka właśnie klima
czy lato czy zima, -
|
deszcz czy słońce
zawsze tam było na maxi bez końca
od małego musiałem stawiać życiu czoła
podwórko, kumple to była dla mnie szkoła
stary
imprezy, kanciapy, godziny policyjne, wojny osiedlowe
niewinne dzieciństwo - stary zapo-
|
mnij
nie jedna osoba jeszcze nie raz to wspomni
jak to było kiedy osiedle się bawiło
wspomnimy nie raz jak to wtedy stary było
II
Od dzieciństwa miałem tylko same problemy
ciągłe kłopoty ze szkołą
ojcem - bez ści....
|
|
|
 |