 |
|
 |
 |
|
|
|
|
Patrzysz na święty obraz.
Co chcesz widzieć w nim?
Twoje oczy chcą rozmowy.
A o co prosisz ty?
Patrzysz w twarz demona.
Co zobaczysz tam?
Już wypiłeś drinka z nią,
dłoń musnęła dłoń.
Musisz kiedyś wybrać,
tak się nie da grać.
Musisz stanąć bliżej,
mroku albo dnia.
Rzeczy ostateczne.
Nie oszukasz ich.
Nie udawaj akrobaty.
Nie uciekaj im
Wyobraź sobie, że
jest słoneczny dzień.
Jak w piosence z radia,
wszystko się udaje.
Wyobraź sobie, że
miłość którą chowasz
musi w tobie dojrzeć.
I musi eksplodować.
Ja mogę ci obiecać,
że nie zmienię się.
Wszystkie moje słowa,
są jak moja głowa.
Ja mogę ci obiecać,
jeszcze jedną rzecz.
Wierzę w przeznaczenie,
wierzę że ma sens.
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: mik
czytano: 2191 razy
|
Fragment na dzis:
Pidżama Porno : Ulice jak stygmaty
Wieki całe Zbawiciela czekali
A gdy ów się już narodził
czym prędzej go ukrzyżowali, psychopaci
kopiący groby waszej wiary
kopiący groby waszej wiary
Klerykalna zaraza jest wytworem szatana
Tak jak podłość i nienawiść dookoł-
|
a ołtarza
Piętno krzyża przypisane dla każdego
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
My tutaj tacy słabi
Tacy jak ci, co go krzyżowali
Świeci, kaci, ich ofiary
A w kwestii wiary
Poboż-
|
ne baranki, błędni rycerze
czynią posty, odmawiają pacierze
że aż czasem czuję swąd
z inkwizycyjnych stosów
My tutaj tacy słabi
Tacy jak ci, co go krzyżowali
Świeci, kaci, ich ofiary
A w kwestii wiary
Pobożne baranki, b....
|
|
|
 |