|
|
|
|
|
|
|
W podróży bez powrotu
Gdy ostrzej zaczął wiatr
Gdy mi pomogłaś
Wygrać z losem
Ty
Czekałaś na mnie w progu
I twój nieduży świat
Był mi wytchnieniem
Był nadzieja
Natalie
O Natalie
Masz przed sobą świat piękniejszy lepsze dni
O Natalie
To twój czas
I twoje miejsce Natalie
O Natalie
Jeszcze się nauczysz żyć
Natalie
O Natalie
Jeszcze drogę swa wybierzesz Natalie
Lecz gdy otrzesz pierwsze łzy
Tak jak teraz będę blisko Natalie
A kiedy już dorośniesz
I zerwiesz się jak ptak
Wargi zagryzę
Nic nie powiem
Wtedy odjadą goście
Zamiecie liście wiatr
Jesień zbyt długa
W słońcu spłonie
Natalie
A potem wrócisz nagle
Porannym słońcem brzóz
Lekko zapukasz i otworzysz drzwi
W milczeniu spojrzysz na mnie
I będę wiedział już
Kochać i trącić
Jest tak łatwo
Natalie
O Natalie
Masz przed sobą świat piękniejszy
Lepsze dni
O Natalie
To twój czas
I twoje miejsce Natalie
O Natalie
Jeszcze się nauczysz żyć
Natalie
O Natalie
Jeszcze drogę swa wybierzesz Natalie
Lecz gdy otrzesz pierwsze łzy
Tak jak teraz będę blisko Natalie
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: mik
czytano: 2790 razy
|
Fragment na dzis:
Krzysztof Kiljański : Prócz Ciebie nic
Świat szybki jak, młody wiatr pędzi co tchu
I nie ma czasu na miłość już.
Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
>Żyj z całych sił, życie tli się płomieniem tu
Wątłym i łatwo zagasić go.
Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
-
|
Co los chce dać lub zabrac mi.
Dziś oprócz Ciebie wiem, nie mam nic. 2x
Więc blisko bądź i kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
Stały ląd. ....
|
|
|
|
|