 |
|
 |
 |
|
|
|
Wątpienia wolność dajesz mi
i dumna jestem
że zasłużyłam sobie czymś
dumna jestem
że coś mi świta w głowie
i to, że dzięki tobie
patrzę i widzę, cieszę się
jak dziecko z tego
pewnie bez ciebie byłabym
do niczego
każdego dnia od nowa
odkrywam twoje słowa
tak to właśnie w życiu jest
szczęście także zdarza się
na oscież jeszcze wszystkich drzwi
nie pootwierałam
ale światełka wokół mnie
porozwieszałam
niech będą drogowskazem
co drogę w mroku wskaże
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: mik
czytano: 1418 razy
|
Fragment na dzis:
Liroy : Moja autobiografia
I
Minęło 27 lat od kiedy przyszedłem na świat
71 rocznik - Kielce
moje miasto, moja mała ojczyzna
zajebista
to jest oczywista sprawa
mój dom to pocieszki a pocieszki to zabawa
stary taka właśnie klima
czy lato czy zima, -
|
deszcz czy słońce
zawsze tam było na maxi bez końca
od małego musiałem stawiać życiu czoła
podwórko, kumple to była dla mnie szkoła
stary
imprezy, kanciapy, godziny policyjne, wojny osiedlowe
niewinne dzieciństwo - stary zapo-
|
mnij
nie jedna osoba jeszcze nie raz to wspomni
jak to było kiedy osiedle się bawiło
wspomnimy nie raz jak to wtedy stary było
II
Od dzieciństwa miałem tylko same problemy
ciągłe kłopoty ze szkołą
ojcem - bez ści....
|
|
|
 |