 |
|
 |
 |
|
|
|
W biały dzień podszedł do mnie gość
Szara twarz pospolita dość
W oczy zajrzał mi beznamiętnie rzekł
"Dałbyś coś" Strasznie chce się jeść
Może toczy mnie hiv, ale jeść się chce
Refren:
Nie mogę się jeszcze przyzwyczaić
Do obrazków, które z kina znam
W głowie gdzieś nie mogę się przestawić,
Że to jest już całkiem inny kraj
W biały dzień słyszę kuli gwizd
Drugi strzał w niebo leci krzyk
Chodnik barwi krew lecą tafle szkła
Jak we śnie z okna spada płaszcz
Nie wiem czy mogła mieć siedemnaście lat
Ref.
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: mik
czytano: 1793 razy
|
Fragment na dzis:
Hurt : Załoga G
Bywa że nie jestem szczery
Czasem zwyczajnie kłamię
Jestem próżny pazerny
Dbam tylko o swoje cztery litery
Bywam małostkowy
Cyniczny i bezduszny
Osądzam bez litości
Bez serca i miłości
Chciałbym być zawsze niewinny i pr-
|
awdziwy
Chciałbym być zawsze pełen wiary i nadziei
Tak jak Bolek i Lolek
Tytus Romek i Atomek
Dzieci z Bullerbyn
Tomek na tropach Yeti
Tak jak król Maciuś pierwszy
Asterix i Obelix
Jak załoga G
McGywer i Pipi
Miewam n-
|
ieczyste intencje
Łamię własne zasady
Jestem niekonsekwentny
Drażliwy i nieznośny
Nie potrafię słuchać
A sam bez przerwy gadam
Jak bym isniał tylko ja
A światem rządził szatan
Chciałbym być zawsze niewinny i prawd....
|
|
|
 |