|
|
|
|
|
Perfect - Dla zasady nie ma sprawy
|
|
Siedzę sam jak ten kołek
Na widowni kina "Zdrój"
Flip i Flap śpią w stodole
Wprost na roju dzikich pszczół
Słyszę szept: "ja się boję.
Pan pozwoli siądę tu."
Wokół są miejsca wolne
Grzecznie rzucam kilka słów
Nie ma sprawy
Nie ma sprawy
Bez obawy
Nie ma sprawy
Film jak film - bardzo śmieszny
Moim rykiem sufit drży
Czuję dłoń, która pieści
Okolice gdzie mam wstyd
Mówię jej: "nie przesadzaj.
Jeszcze nas zobaczy ktoś."
Słodko mi odpowiada
Bez wątpienia męski głos
Nie ma sprawy
Nie ma sprawy
Bez obawy
Nie ma sprawy
Moja pięść trafia w czaszkę
Nagą jak kobieca pierś
Flip i Flap płyną statkiem
Który ryba-piła rżnie
Lecę wprost do hotelu
W barze strzelam żyta dwa
Opowiadam technicznemu
A on w płacz: "ty to zawsze masz fart!"
Nie ma sprawy
Nie ma sprawy
Dla zasady nie ma sprawy
Nie ma sprawy
Nie ma sprawy
Nie ma sprawy
Świat bez skazy
Nie ma sprawy
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: mik
czytano: 1691 razy
|
Fragment na dzis:
Krzysztof Kiljański : Prócz Ciebie nic
Świat szybki jak, młody wiatr pędzi co tchu
I nie ma czasu na miłość już.
Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
>Żyj z całych sił, życie tli się płomieniem tu
Wątłym i łatwo zagasić go.
Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
-
|
Co los chce dać lub zabrac mi.
Dziś oprócz Ciebie wiem, nie mam nic. 2x
Więc blisko bądź i kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
Stały ląd. ....
|
|
|
|
|