|
|
|
|
|
OT.TO - Barmanka
|
|
W motelu przy pewnej znanej trasie
Którego nazwa tu na nic zda się
Pracowała prześliczna barmanka
Przystawała więc każda furmanka
Oraz inni użytkownicy dróg
Dla jej linii, mini tudzież nóg.
A była niedostępna niezmiennie
Tak jak niektóre części zamienne
Powodowała, że niejeden raz
Kierowcy z baz szli na cały gaz.
Łysiało ogumienie ze stresów
Najnowszym wersjom Mercedesów
Z żalu wyły Ziłów silniki
Zalewały się ciągle gaźniki
A CB radio powtarzało, że
Ona Wszystkim modelom mówi: nie.
A była niedostępna niezmiennie...
Pewnego słonecznego ranka
Odjechała Syrenką barmanka.
Oburzenie było duże tym faktem
Ach, co za nietakt takim dwutaktem
Z facetem, który nie był królem szos
Dla Volkswagenów, Audi, Toyot taki cios.
A była niedostępna niezmiennie...
W motelu przy pewnej znanej trasie
Którego nazwa tu na nic zda się
Inne dziewczyny stoją za barem
Na parkingu aut zaledwie parę
Lecz wspomnienie o tamtej, co Syrenką
Odjechała, nie daje spać dziewczętom
Bo nie ważne jakie auto, ale kto
prowadzi auto to.
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: mik
czytano: 1723 razy
|
Fragment na dzis:
Hurt : Załoga G
Bywa że nie jestem szczery
Czasem zwyczajnie kłamię
Jestem próżny pazerny
Dbam tylko o swoje cztery litery
Bywam małostkowy
Cyniczny i bezduszny
Osądzam bez litości
Bez serca i miłości
Chciałbym być zawsze niewinny i pr-
|
awdziwy
Chciałbym być zawsze pełen wiary i nadziei
Tak jak Bolek i Lolek
Tytus Romek i Atomek
Dzieci z Bullerbyn
Tomek na tropach Yeti
Tak jak król Maciuś pierwszy
Asterix i Obelix
Jak załoga G
McGywer i Pipi
Miewam n-
|
ieczyste intencje
Łamię własne zasady
Jestem niekonsekwentny
Drażliwy i nieznośny
Nie potrafię słuchać
A sam bez przerwy gadam
Jak bym isniał tylko ja
A światem rządził szatan
Chciałbym być zawsze niewinny i prawd....
|
|
|
|