 |
|
 |
 |
|
|
|
The dirt in the air is some atmosphere,
The sun hangs low,
There's nowhere like here,
School is out and we pile in the car,
Get away from everyday, but never too far
You are, you are, you are everything,
In this town that kills anything,
You are, you are, you are my starshine,
Now let's kiss the city and wave goodbye
I know the feeling of stealing away,
All of our lives caught up in the fray,
This town makes you wonder why you deserve this,
This town makes you wonder if you even exist
You are, you are, you are everything,
In this town that kills anything,
You are, you are, you are my starshine,
Now let's kiss the city and wave goodbye
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: mik
czytano: 2081 razy
|
Fragment na dzis:
Liroy : Moja autobiografia
I
Minęło 27 lat od kiedy przyszedłem na świat
71 rocznik - Kielce
moje miasto, moja mała ojczyzna
zajebista
to jest oczywista sprawa
mój dom to pocieszki a pocieszki to zabawa
stary taka właśnie klima
czy lato czy zima, -
|
deszcz czy słońce
zawsze tam było na maxi bez końca
od małego musiałem stawiać życiu czoła
podwórko, kumple to była dla mnie szkoła
stary
imprezy, kanciapy, godziny policyjne, wojny osiedlowe
niewinne dzieciństwo - stary zapo-
|
mnij
nie jedna osoba jeszcze nie raz to wspomni
jak to było kiedy osiedle się bawiło
wspomnimy nie raz jak to wtedy stary było
II
Od dzieciństwa miałem tylko same problemy
ciągłe kłopoty ze szkołą
ojcem - bez ści....
|
|
|
 |