 |
|
 |
 |
|
|
|
Kiedy nas otuli ciemność
Jak puszysty miękki płaszcz
Gdy zostaniesz tylko ze mną
I gdy będzie dużo gwiazd
Gdy zadzwoni cisza nocna
A umilknie inny głos
Gdy nie można będzie poznać
Czy to ty
Czy to ja
Czy noc
Opowiadaj mi bajkę
O wiszących ogrodach
I o kocie co fajkę
Palił sobie przed snem
O niebieskich migdałach
Księżycowych przygodach
O majakach i czarach
Które widać przez mgłę
Tym nocnym bajkom jak to bajkom
Troszeczkę wierzę ,troszkę nie
Tym nocnym szeptom,cichym grajkom
Troszeczkę wierzyć nie jest źle
Opowiadaj mi bajkę
O wiszących ogrodach
O majakach i czarach
Które widać za mgłą
A że bajka to bajka
Więc tą jedną rzecz dodaj:
Żyli długo, kochali ona jego on ją
Kiedy później lata miną
Spopieleje włos i czas
Kiedy wyschnie stare wino
Będzie tylko trochę gwiazd
Gdy się życie stanie puste
Już bez marzeń, złotych snów
Gdy przygasną oczy ,usta
Wtedy też ze mną bądź
I znów
Opowiadaj mi bajkę
O wiszących ogrodach
I o kocie co fajkę
Palił sobie przed snem
O niebieskich migdałach
Księżycowych przygodach
O majakach i czarach
Które widać przez mgłę
Tym nocnym bajkom jak to bajkom
Troszeczkę wierzę ,troszkę nie
Tym nocnym szeptom,cichym grajkom
Troszeczkę wierzyć nie jest źle
Opowiadaj mi bajkę
O wiszących ogrodach
O majakach i czarach
Które widać za mgłą
A że bajka to bajka
Więc tą jedną rzecz dodaj:
Żyli długo, kochali ona jego on ją
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: Misiaqu
czytano: 1460 razy
|
Fragment na dzis:
Liroy : Moja autobiografia
I
Minęło 27 lat od kiedy przyszedłem na świat
71 rocznik - Kielce
moje miasto, moja mała ojczyzna
zajebista
to jest oczywista sprawa
mój dom to pocieszki a pocieszki to zabawa
stary taka właśnie klima
czy lato czy zima, -
|
deszcz czy słońce
zawsze tam było na maxi bez końca
od małego musiałem stawiać życiu czoła
podwórko, kumple to była dla mnie szkoła
stary
imprezy, kanciapy, godziny policyjne, wojny osiedlowe
niewinne dzieciństwo - stary zapo-
|
mnij
nie jedna osoba jeszcze nie raz to wspomni
jak to było kiedy osiedle się bawiło
wspomnimy nie raz jak to wtedy stary było
II
Od dzieciństwa miałem tylko same problemy
ciągłe kłopoty ze szkołą
ojcem - bez ści....
|
|
|
 |