 |
|
 |
 |
|
|
|
Czy niebo jest gotowe
By przyjąć gwiazdki świecące nowe
Czy chciałbyś je policzyć wraz z nim
Księżyc już policzył i znikł
Gdy trudno oczka zmrużyć
To wszystkie gwiazdki będą ci służyć
Wnet wszystkie ci zapalą się w krąg
Ukołyszą piosenką tą
Śpij słonko
Nie wstawaj aż do ranka
Wstał księżyc i lśni
On chciałby cię dziś utulać
Podarować sny
Śpij słonko
Nie wstawaj aż do ranka
Wstał księżyc i lśni
On chciałby cię dziś utulać
Podarować sny
Gdy wokół ciebie ciemność
To wszystkie gwiazdki się odwzajemnią
Gdy mama powie - synku pójdź spać
One zaczną śpiewać ci tak
Śpij słodko
Nie wstawaj do pobudki
Śpij mój skarbie, śnij
Księżyc wie, że książę mój malutki
Chce już zasnąć, chce
Już niebo jest gotowe
By przyjąć mą gwiazdkę
Już a nie potem
Czy chciałbyś też obejrzeć swe sny
I spotkać śpiące gwiazdki jak ty
Śpij słonko
Nie wstawaj aż do ranka
Wstał księżyc i lśni
On chciałby cię dziś utulać
Podarować sny
Śpij słodko
Nie wstawaj do pobudki
Śpij mój skarbie, śnij
Księżyc wie, że książę mój malutki
Chce już zasnąć, chce
Księżyc wie, że książę mój malutki
Chce już zasnąć, chce
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: Misiaqu
czytano: 2297 razy
|
Fragment na dzis:
Liroy : Moja autobiografia
I
Minęło 27 lat od kiedy przyszedłem na świat
71 rocznik - Kielce
moje miasto, moja mała ojczyzna
zajebista
to jest oczywista sprawa
mój dom to pocieszki a pocieszki to zabawa
stary taka właśnie klima
czy lato czy zima, -
|
deszcz czy słońce
zawsze tam było na maxi bez końca
od małego musiałem stawiać życiu czoła
podwórko, kumple to była dla mnie szkoła
stary
imprezy, kanciapy, godziny policyjne, wojny osiedlowe
niewinne dzieciństwo - stary zapo-
|
mnij
nie jedna osoba jeszcze nie raz to wspomni
jak to było kiedy osiedle się bawiło
wspomnimy nie raz jak to wtedy stary było
II
Od dzieciństwa miałem tylko same problemy
ciągłe kłopoty ze szkołą
ojcem - bez ści....
|
|
|
 |