|
|
|
|
|
|
|
Mogę płakać... gdy pozwolisz mi na to...
Nawet umrzeć, kiedy widzę Twoje życie...
Odejść... żeby uratować Twoje niebo...
Nie mogę spać kiedy widzę Twoje sny...
Lecz mogę zgasić światło wieczności...
I upaść... żeby ratować Twoje życie...
Spadam w otchłań...
Straciłem wiarę w Ciebie człowieku...
Gasnę...
Lecz kiedy umrę wszystkie anioły odejdą wraz ze mną...
Odchodzę...
Bo straciłem w Ciebie wiarę...
Umieram...
Widzę krzyż skąpany w szkarłacie
(cóż z nim uczyniłeś człowieku...?)
Spójrz - wokół niekończące się morze nienawiści
I cisza... to siedem ścieżek ciemności
Mogę płakać... pozwolisz mi na to
Nawet umrzeć kiedy widzę Twoje kłamstwa
Nawet umrzeć!
Po to żeby uratować CIEBIE!
Możesz spać, kiedy inni śpią
Nie czuć nic I nie mówić nic
Zwrócić film i przepieprzyć życie...
Lecz jeden krok możę zmienić świat
Jeden gest i podanie ręki
Jeden dzień może zmieinić wszystko...
Spadam w otchłań...
Straciłem wiarę w Ciebie człowieku...
Gasnę...
Lecz kiedy umrę wszystkie anioły odejdą wraz ze mną...
Odchodzę...
Bo straciłem wiarę w Ciebie...
Umieram...
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: mik
czytano: 1599 razy
|
Fragment na dzis:
Krzysztof Kiljański : Prócz Ciebie nic
Świat szybki jak, młody wiatr pędzi co tchu
I nie ma czasu na miłość już.
Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
>Żyj z całych sił, życie tli się płomieniem tu
Wątłym i łatwo zagasić go.
Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
-
|
Co los chce dać lub zabrac mi.
Dziś oprócz Ciebie wiem, nie mam nic. 2x
Więc blisko bądź i kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
Stały ląd. ....
|
|
|
|
|