|
|
|
|
|
|
|
Po mieście włóczę się pustym,
O, Boże, jakże to skończyć!
Jak zdobyć się na to, by odejść
I z tobą się rozłączyć.
Myślałem już nad tym tyle,
I jeszcze się męczę i myślę.
Księżyc się za mną obraca
Po szybach, po dachach, po Wiśle.
Balustrady mostu powleka
Zielono-złotym szronem,
Pytam cię, proszę i wołam
Mym sercem umęczonem.
I jestem spokojny, spokojny,
Z równowagi mnie nic nie wytrąca,
Przeliczam daty pamiętne
Każdego dnia i miesiąca.
Rocznice, daty, zdarzenia
Powtarzam, pomnażam i liczę,
I tylko mi serce z żalu
Jak pies. jak pies skowyczy.
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: Misiaqu
czytano: 1558 razy
|
Fragment na dzis:
Krzysztof Kiljański : Prócz Ciebie nic
Świat szybki jak, młody wiatr pędzi co tchu
I nie ma czasu na miłość już.
Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
>Żyj z całych sił, życie tli się płomieniem tu
Wątłym i łatwo zagasić go.
Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
-
|
Co los chce dać lub zabrac mi.
Dziś oprócz Ciebie wiem, nie mam nic. 2x
Więc blisko bądź i kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
Stały ląd. ....
|
|
|
|
|