 |
|
 |
 |
|
|
|
Kiedy już trzeba będzie powiedzieć "cześć",
Kiedy już lato pęknie i spadnie deszcz.
Co Ci dać, przyjacielu, mych słonecznych dni,
Żeby czas nie zamazał tych współnych chwil.
Ref:
Bursztynek, bursztynek znalazłam go na plaży.
Słoneczna kropelka, kropelka złotych marzeń.
Bursztynek, bursztynek położę Ci na dłoni,
Gdy spojrzysz przez niego Twój uśmiech Cię dogoni.
Kiedy znów się spotkamy za wieków sześć,
Kiedy znów powiesz do mnie po prostu "cześć".
Może nawet nie poznam przez chwilę Cię,
Ale Ty wtedy prędko pokażesz ten.
Ref /x2
Ech, kropelka złotych marzeń...
Kulfon, uśmiechnij się...
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: mik
czytano: 7373 razy
|
Fragment na dzis:
Liroy : Moja autobiografia
I
Minęło 27 lat od kiedy przyszedłem na świat
71 rocznik - Kielce
moje miasto, moja mała ojczyzna
zajebista
to jest oczywista sprawa
mój dom to pocieszki a pocieszki to zabawa
stary taka właśnie klima
czy lato czy zima, -
|
deszcz czy słońce
zawsze tam było na maxi bez końca
od małego musiałem stawiać życiu czoła
podwórko, kumple to była dla mnie szkoła
stary
imprezy, kanciapy, godziny policyjne, wojny osiedlowe
niewinne dzieciństwo - stary zapo-
|
mnij
nie jedna osoba jeszcze nie raz to wspomni
jak to było kiedy osiedle się bawiło
wspomnimy nie raz jak to wtedy stary było
II
Od dzieciństwa miałem tylko same problemy
ciągłe kłopoty ze szkołą
ojcem - bez ści....
|
|
|
 |