 |
|
 |
 |
|
|
|
da-me um cigarro, da-me lume, da-me uma cerveja, ja sabes o costume, da-me uma murtalha, q eu enrolo isso, da-me a pedra, e deixa-te disso.
da-me uns trocos pra beber um cafe, va la, ja sabes q tou farto de tar em pe, e n me olhes com essa cara atravessada, da-me o telefone da tua namorada,
pk pk pk? pk ela tem uma coisa para mim, qts pedras de gelo queres no teu gin?
da-me a tua vida, da-me qualquer uma, troco na boa na boinha pelos meus tenis puma. da-me um coraçao, o meu foi roubado, a cabra q o levou nem seker deixou recado.
da-me um pouco da tua classe quem sabe talvez resulta-se, prometo q n a estrago, tasse?
da-me um bilhete para o cinema, melhor, da-me cara duma estrela de cinema um sorriso pepsodente de orelha a orelha fofinho e inocente tal e qual uma ovelha
da-me a tua imbecilidade numa aspirina e juntalhes a tua integridade cabotina axas q cabe tudo na mesma terrina sabia-me mesmo bem agora uma gelatina
da-me um tiro se isso te faz sentir melhor da-me um lenço, da ca eu limpo-te o sour n consegues atirar bem me keria parecer isso da ca essa merda, eu faço-te o serviço.
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: Administrator
czytano: 919 razy
|
Fragment na dzis:
Liroy : Moja autobiografia
I
Minęło 27 lat od kiedy przyszedłem na świat
71 rocznik - Kielce
moje miasto, moja mała ojczyzna
zajebista
to jest oczywista sprawa
mój dom to pocieszki a pocieszki to zabawa
stary taka właśnie klima
czy lato czy zima, -
|
deszcz czy słońce
zawsze tam było na maxi bez końca
od małego musiałem stawiać życiu czoła
podwórko, kumple to była dla mnie szkoła
stary
imprezy, kanciapy, godziny policyjne, wojny osiedlowe
niewinne dzieciństwo - stary zapo-
|
mnij
nie jedna osoba jeszcze nie raz to wspomni
jak to było kiedy osiedle się bawiło
wspomnimy nie raz jak to wtedy stary było
II
Od dzieciństwa miałem tylko same problemy
ciągłe kłopoty ze szkołą
ojcem - bez ści....
|
|
|
 |