|
|
|
|
|
|
|
Me meti en un bagón del metro y no he podido salir de aquí. llevo mas de tres o cuatro meses viviendo acá en el sub-suelo, en el metro.
Zocalo, Hidalgo, Chabacano, he cruzado millon de veces he querido salir por la puerta pero siempre hay alguien que empuja para adentro.
Y cuando en las noches pienso yo en ti, se que tu te acuerdas de mi pero a qui atrapado en este bagón, no sé si volveré a salir... tururu.....
Como pastillas, paletones, chocolates, chicles y salvavidas, tengo ya seis juegos de agujas, ocho cuters y ensendedores (me sobran) creo que me ha crecido ya el pelo con la barba y las arrugas no se cuando es de dia o de noche, no se si llevo cien a?os aqui dentro.
Y cuando en las noches pienso yo en ti, se que tu te acuerdas de mi pero aqui atrapado en este bagón, no sé si volveré a salir y hay veces que te empiezo a extra?ar y me dan ganas de llorar, pues tu cara no puedo recordar y no sé si te vuelva a besar tururu..... tururu..... tururu.....
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: Administrator
czytano: 999 razy
|
Fragment na dzis:
Krzysztof Kiljański : Prócz Ciebie nic
Świat szybki jak, młody wiatr pędzi co tchu
I nie ma czasu na miłość już.
Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
>Żyj z całych sił, życie tli się płomieniem tu
Wątłym i łatwo zagasić go.
Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
-
|
Co los chce dać lub zabrac mi.
Dziś oprócz Ciebie wiem, nie mam nic. 2x
Więc blisko bądź i kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
Stały ląd. ....
|
|
|
|
|