|
|
|
|
|
|
|
Tôt ou tard s'en aller Par les ruisseaux devant nous Jusqu'au milieu d'une mer quelconque Sur le pont brisé d'une jonque On va tôt ou tard s'en aller Quelques vestes froissées Quelques cartons en morceaux Dans les brouillards huileux de la nuit Juste nos corps frileux endormis Sur quelques vestes froissées J'avais des r?ves pourtant J'avais des r?ves J'avais des r?ves pourtant Voir les trains s'éloigner Les plafonds chargés de bijoux Et tous ces gens attablés, heureux Et nous, sur les bas-côtés, fiévreux De voir les trains s'éloigner Quelques fois les enfants demandent Comment fait-on pour finir ici Sans doute, je dormais sur une feuille, Et l'automne m'a surpris ! J'avais des r?ves pourtant J'avais des r?ves J'avais des r?ves pourtant Mais tôt ou tard s'en aller Par les ruisseaux devant nous Jusqu'au milieu d'une mer quelconque Sur le pont brisé d'une jonque On va tôt ou tard s'en aller Tôt ou tard s'en aller
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: Administrator
czytano: 1031 razy
|
Fragment na dzis:
Krzysztof Kiljański : Prócz Ciebie nic
Świat szybki jak, młody wiatr pędzi co tchu
I nie ma czasu na miłość już.
Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
>Żyj z całych sił, życie tli się płomieniem tu
Wątłym i łatwo zagasić go.
Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
-
|
Co los chce dać lub zabrac mi.
Dziś oprócz Ciebie wiem, nie mam nic. 2x
Więc blisko bądź i kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
Stały ląd. ....
|
|
|
|
|