|
|
|
|
|
|
|
Forward he marches through scornful laughter Undaunted eyes set on hopes of here after A gauntlet of piercing stares line his way And condemning glares say all hate can say As he strides ever on steps In time with his hearts rhythm and rhyme to the end of his day Forevers seductive smile shatters sense And bids him acquiesce from this solitary life Chorus But we don??° see, we???e made ourselves blind And we don??° care, we???e closed our minds And we don??° move, we???e so paralyzed As we sit in heartlessness watching him die Dead to immunity, dead to society Fearing the slow decay of dignity the posterchild For walking deadmen longs for the now to be way back when Chorus And I see him everyday along his road Fading away manifest in the downcast, Recluse and outcast lepers of this age The innocent incaged by paranoid, misinformed minds Enter the champions of love (so called) singing loud Grinning as they spit out their words So proud are the hearts unmoved by songs and ideals? Wading through the rhetoric to clutch something real
|
|
Wszelkie prawa do prezentowanych tekstów posiadają ich autorzy.
Tekst jest prezentowany wyłącznie do celów edukacyjnych.
dodał: Administrator
czytano: 1860 razy
|
Fragment na dzis:
Krzysztof Kiljański : Prócz Ciebie nic
Świat szybki jak, młody wiatr pędzi co tchu
I nie ma czasu na miłość już.
Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
>Żyj z całych sił, życie tli się płomieniem tu
Wątłym i łatwo zagasić go.
Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
-
|
Co los chce dać lub zabrac mi.
Dziś oprócz Ciebie wiem, nie mam nic. 2x
Więc blisko bądź i kochaj mnie
Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze
Tylko Twoja dłoń. To stały ląd.
Stały ląd. ....
|
|
|
|
|